1/8 Finału Pucharu Polski

prawnik

Akademia Słowa zajęłą 3. lokatę w rozegranym w Opatówku turnieju 1/8 Finału Pucharu Polski. Nasi chłopcy wygrali swój pierwszy mecz z Sapą Biopaliwa Sosnowiec 4:0. W drugim spotkaniu ulegli niestety gospodarzom zawodów - ekipie WSK PZL Kalisz 2:3. W ostatnim, decydującym o awansie do dalszej fazy rozgrywek meczu, zremisowali z Kupczykiem Kraków 2:2. Więcej szczegółów na temat poszczególnych spotkań już wkrótce.

prawnik

W meczu inaugurującym turniej, Akademia gładko ograła Sapę Biopaliwa Sosnowiec 4:0. Nasi przez całe spotkanie kontrolowali jego przebieg, szybko obejmując prowadzenie i sukcesywnie je powiększając. Sosnowiczanie nawet przez moment nie stanowili realnego zagrożenia dla naszych ulubieńców.

prawnik

Początek meczu z gospodarzami nie zapowiadał końcowego wyniku. Akademia rozpoczeła spotkanie tak samo jak potyczkę z Sosnowcem. Spokojnie rozgrywała atak pozycyjny, praktycznie nie pozwalająć przeciwnikowi na wyjście z piłką z własnej połowy boiska. Jednak to Kaliszanie jako pierwsi cieszyli się ze zdobycia bramki. Po dosyć przypadkowej akcji, zawodnik gospodarzy posłał piłkę do siatki w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Po zdobyciu bramki, WSK zaczął grać jeszcze bardziej włoską piłkę, ograniczając się jedynie do wybijania futbolówki spod własnej bramki. Nasi stworzyli kilka dogodnych okazji bramkowych, jednak byli nieskuteczni. Wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Po zmianie stron Kaliszanie nadal grali catenaccio, a Poznaniacy rozgrywali atak pozycyjny. Ich starania przyniosły efekt i cieszyliśmy się ze zdobycia wyrównującej bramki. Jednak nasza radość nie trwała zbyt długo. W niespełna minutę gospodarze znów wyszli na prowadzenie. Wykorzystali złe ustawienie w obronie naszej drużyny, chyba jeszcze nieskoncentrowanej po zdobyciu wyrównującego gola i było 2:1. Nasz zespół postawił wszystko na jedną kartę. Z boiska zszedł bramkarz, zastąpiony przez piątego zawodnika z pola. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, konstruując atak, jednak WSK grała bardzo skutecznie i pewnie w obronie. W pewnym momencie, po przejęciu piłki, zawodnik gospodarzy zdecydował się na strzał prawie z własnego pola karnego. Miał dużo szczęścia i piłka zatrzepotała w siatce. 3:1 widniał wynik na tablicy śietlnej. Nasi się nie poddawali i walczyli do końca, jednak udało im się strzelić tylko jednego gola i zmniejszyć rozmiary porażki do jednej bramki. Na krótko przed końcem spotkania nie wykorzystaliśmy przedłużonego rzutu karnego. Lepszej okazji do zdobycia bramki już sobie nie stworzyliśmy.

prawnik

Do ostatniego spotkania poznaniacy wyszli świadomi, iż jedynie zwycięstwo daje im awans do dalszych rozgrywek. Dlatego też od początku spotkania atakowali. Jednak byli nieskuteczni, a przeciwnicy groźnie kontratakowali. Właśnie po jednym z kontrataków padła bramka dla drużyny Kupczyka. Wynik nie zmienił się do przerwy mimo usilnych starań Akademii.
W drugiej części meczu nasi musieli postawić wszystko na jedną kartę. Przez większość czasu grali w piątkę w polu. Po jednym z rzutów rożnych zdobyliśmy wyrównującą bramkę. I gdy wydawało się, że kontrolujemy przebieg spotkania i zdobycie zwycięskiego gola jest tylko kwestią czasu, to przeciwnik zdobył bramkę. Kolejna wyprowadzona przez krakusów kontra okazała się skuteczna. Naszym udało się jedynie doprowadzić do remisu, a w końcówce zmarnowali mnóstwo wyśmienitych okazji na odniesienie w tym meczu zwycięstwa.

prawnik

Poniżej zamieszczam komplet wyników turnieju 1/8 Finału Pucharu Polski rozegranego w Opatówku z udziałem Akademii Słowa Poznań.

4:0

5:1

2:3

2:1

2:2

prawnik

W turnieju niespodziewanie zwyciężyła drużyna WSK PZL Kalisz. Drugie miejsce zajął Kupczyk Kraków. Akademia została sklasyfikowana na trzeciej pozycji. Ostatnie miejsce zajęły Sapa Biopaliwa Sosnowiec. Oto tabela [kolejno: pozycja, drużyna, punkty, bramki zdobyte, bramki stracone]:

6

4

3

Herflik

Trochę chłopakom turniej nie wyszedł. Szkoda bo jedna bramka wiecej dawałaby awans.

KaliszNr10 · Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Hej dzięki kibicom z Poznania za wspaniały doping który dodawał kolorytu tej niesamowitej rywalizacji Very Happy

szkoda ze Akademia niewygrała z Kupczykiem bo byłby podwójny sukces wielkopolkich drużyn Smile

Pozdrawiam

prawnik

Turniej był już tak dawno, że zamykam temat.